"DO THALII:
która najdroższe imię przypomina,
jak struna gitary - promień.
matka, słońce, dziewczyna,
śmieszny wiatr przez sitowie;
która najdroższe imię przypomina,
jak struna gitary - promień.
matka, słońce, dziewczyna,
śmieszny wiatr przez sitowie;
która kochała Puszkina,
Puszkina i Mickiewicza,
salve, Thalia, liubimaja,
wietrzna muz,o komiczna!
Puszkina i Mickiewicza,
salve, Thalia, liubimaja,
wietrzna muz,o komiczna!
Włosy, kiedym przy tobie,
jak liście na łbie mi tańczą.
Thalia - rozległy człowiek.
Thalia - najukochańsza."
K.I. Gałczyńskijak liście na łbie mi tańczą.
Thalia - rozległy człowiek.
Thalia - najukochańsza."
Kasię - koleżankę Panny K. poznałam dzięki fb. Kasia poprosiła mnie o zdjęcia i wczoraj miałyśmy okazję wprowadzić nasze pomysły w życie. Kasia chciała, żeby sesja była muzyczna, ja myślałam o sesji kosmicznej, a wyszła sesja w stylu muz greckich. :) Spódniczki dziewczętom szyłam na miejscu z niepotrzebnych firanek. Asystowała mi dzielnie młodsza Siostra Kasi- Magda. Stylizacje powstały i ruszyłyśmy- Panna K. i Kasia dzielnie odpowiadały na moje życzenia. Grzęzły im buty, siadały na wilgotnej łące, marzły. Dziękuję Wam Dziewczęta. :)
Z sesji jestem bardzo zadowolona. Myślę, że to nie jest moje ostatnie spotkanie z Kasią, której uroda wręcz mnie oczarowała. Panna K. chyba też jest zadowolona, w końcu jak to ujęła: " Myślałam, że nas ubierzesz jak ćwoki i będę się wstydziła, a jest ok." Ach ta moja Sis. :*
P.S. To pierwsza z odsłon wczorajszego popołudnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz