piątek, 13 stycznia 2012

27
























Lubię ludzi, którzy sprawiają, że się śmieję. Cofnij! Uwielbiam ludzi, którzy sprawiają, że się śmieję, a uśmiech nie schodzi mi z twarzy. Takiego człowieka miałam okazję fotografować w grudniu. Sesja dość ciężka, bo było zimno, z miejsca gdzie mieliśmy pracować zostaliśmy przegnani, ale koniec końców efekt naszego działania nie jest najgorszy. ;) Sebastian to niezwykła postać, która zaraża pozytywną energią. Każda moja prośba, każda sugestia pozy była przez niego wykonywana automatycznie. A ja zauważyłam, że z sesji na sesję rozwija się moje obycie z portretem męskim. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz